Po wyczerpującej jeździe w wielkim aucie,miałam już dosyć.Przez pół drogi leżałam na ramieniu Harrego.Jak się spodziewałam robił sobie ze mną zdjęcia i od razu wstawił z 5 na twittera z dopiskami " Moje skarbie ,znowu zmęczona :D" no i oczywiście z milion komentarzy ,jak mnie nie cierpią itd. Skąd to wiem ? Bo gdy to wstawiał ,właśnie się obudziłam i zaczęłam go za to ochrzaniać .Tak wiem jestem wredna ,ale ja zawsze wychodzę brzydko na zdjęciach.To przez to ,że przez całe dzieciństwo nie chciałam dawać moich włosów do fryzjera,aż w końcu zabrała mnie ciocia z pretekstem ,że jeżeli tego nie zrobię to prędzej czy później ,moja własna matka wygoni mnie z domu,w celu sprawdzenia mojego "instynktu" przetrwania w dziczy. Nie miałam jej tego za złe ,ale do momentu posiadania tamtych włosów byłam takim słodkim dzieckiem ,że to się nie mieści w głowie .Może i odrosły mi te włosy ,ale są za to bardziej puszyste i gdy zaczynam się rozczesywać wyglądam jak pudel ,który własnie wyszedł w wody i zaczyna się trząść na wszystkie strony.
-W końcu jesteśmy-obejrzałam się dookoła pola mojego widzenia i westchnęłam lekko ,wyczerpana wszystkimi rzeczami ,które w jakimś sensie przyprawiały mnie o same wspomnienie.
-W końcu zobaczymy jaki masz kaloryfer - tyknęłam palcem w brzuch Harrego i lekko się uśmiechnęłam,na co chłopak pokazał swoje dołeczki i zaczął mnie łaskotać w czułe punkty ,które poznał przy pomocy mojej koleżanki Julii ,niestety odnalazł moje czułe miejsce ,przy którym zaginam się w pół i wybucham gromkim śmiechem.Muszę przyzwyczaić to miejsce do łaskotania i znowu być nieruszana przez mojego chłopaka.
Po wypakowaniu się z samochodu ,poszliśmy w kierunku plaży ,na której było tyle piasku ,że moje oczy prawie wyszłyby na zewnątrz i poszły sobie ,w celu zobaczenia tego zjawiska bliżej.
-Idę poszukać jakiś leżaków -Julia okazała ruchem ręki za siebie ,wzięła za rękę,mnie i Kate ,przez co poczołgał się za nami Louis.
-Ok ,a my idziemy poszukać jedzenia-uśmiechnął się Niall i poszedł przed siebie.
-Silna jesteś ,może ci pomóc-Louis stał nad Julią chyba z 3 minuty ,błagając ją by oddała mu jego siedzisko.
-Louis ,zostaw ją ,bo nie zauważysz i te krzesło,znajdzie się tu na twarzy ,ale wiedz ,że chodzi o ciebie- pokazywałam ręką ,wszystkie wymienione przez mnie słowa i śmiałam się z Kate rozkładająca swój leżak.Jednak nie mogłam tak siedzieć i przypatrywać się tej porażce.Wstałam z miejsca i poszłam pomagać moim przyjaciołom.Po wszystkim czułościach ,jakie Louis pokazywał na ciele Julii ,nareszcie znaleźliśmy się przy reszcie towarzystwa.
-O hej ,macie jakieś żarcie ?- zapytałam się ,patrząc pytająco na Nialla ,który jeszcze 15 minut temu zaoferował swoją pomoc przy znalezieniu czegoś jadalnego.
-Tak ,trzymaj-do moich rąk ,Niall podał mi ulotkę z pobliskiej knajpy.
-Dzięki ,na pewno skorzystam -uśmiechnęłam się szeroko i przytuliłam stojącego przede mną chłopaka.
-Ykhym -odchrząknął Harry i złapał mnie za rękę .
-No nie bądź już taki zazdrosny ,to tylko taki przyjacielski uścisk-uśmiechnęłam się w stronę blondyna i wysłałam mu buziaka z powietrzu.
Przybliżyłam się bardziej do Harrego i lekko musnęłam jego usta.
-Przyjmuję twoje przeprosiny-powiedział Harry kącikiem ust uśmiechając się do mnie i wyszczerzając swoje ząbki do granic możliwości.Walnęłam go lekko w nos i złapałam za rękę Julię i poszłam rozłożyć koce , na których mieliśmy leżeć.
-Pomożecie nam -zaoferowałam przyjaciołom ,ale tylko dziewczyny i Louis ,poszli za mną ,bo reszta naszych gwiazdorów musiała rozdawać autografy.
-Jesteś kochany Louis- Louis wziął Julię na ramiona .Pokręcił się z nią w kółku i musnął jej usta .
-Jak oni słodko wyglądają -powiedziała brunetka ,przystając przy mnie na chwilę -O przepraszam ,gdzie moje maniery,jestem Żaneta , nazywana prze przyjaciół Żelka .
-Miło mi cię poznać ,jestem Aga ,to Julia , Kate,a to ...-podałam jej rękę i mocno uścisnęłam.
-Tak wiem ,Louis- powiedziała podając reszcie rękę. Była ubrana cała na pomarańczowo i była nieźle opalona.
-Ty tu pracujesz jako ratowniczka ?-zapytałam ,patrząc jak reszta chłopaków dołącza do nas po kolei .
-Tak ,owszem -uśmiechnęła się szeroko i przegarnęła ręką swoje brązowe włosy.
-A kto to ?- podszedł do mnie Harry i pocałował mnie w czoło .
-To jest Żelka-pokazałam ręką na dziewczynę ,momentalnie się zaczerwieniła i podała chłopakom rękę na znak przyjaźni.
-Miło mi cię poznać-powiedzieli ,całą czwórką ,momentalnie się uśmiechając,na co jeszcze Zayn słodko się zaczerwienił.
-Jak będę się topić to ty mnie uratujesz ?- dodał mulat ,podchodząc bliżej do dziewczyny ,łapiąc jej ręce w jedną garść.
-Możliwe -wyraźnie się zarumieniła ,na co ja i reszta towarzystwa zrobiliśmy tytułowe "Ooo".
-Dobra ,a dlaczego jesteś ratowniczką ,to taki instynkt ,że chcesz ratować ludzi ,czy po prostu lubisz krew?-zapytał się Niall ,zajadając jakąś kanapką.
-Robię to tylko dlatego ,bo to jest dobrze płatne ,mam wynajmowany dom u takiego kolesia ,co zdziera ze mnie mnóstwo kasy ,no i muszę mu jakoś czynsz płacić-powiedziała wyrywając się z uścisku Zayna ,zwracając głową w kierunku piasku ,czyli w dół.
-Hej ,przecież u nas jest jedno wolne miejsce w mieszkaniu -zaproponowałam ,a dziewczyna od razu zwróciła głowę ku górze ,ilustrując mnie swoimi oczami ,od góry do dołu .
-Ja się zgadzam-powiedziały dziewczyny.
-I my też -powiedzieli wszyscy chłopacy ,popadając w lekki śmiech .
-Boże ,jak ja wam to mogę wynagrodzić ?-rzuciła mi się w ramiona z szerokim uśmiechem .
-Spokojnie ,nasi rodzice płacą za wszystko co jest w naszym domu .Kiedyś tam mieszkała moja ciocia ,więc jestem jej dziedziczką .Ale i tak większość czasu spędzamy w domu chłopaków -uśmiechnęłam się zwycięsko ,podpatrując zachowanie Harrego .
-Jesteś kochana -odkleiła mnie od siebie .
-Wiem to ,wprowadzaj się kiedy tylko chcesz -rozłożyłam ręce i uśmiechnęłam się.
-Dziękuję wam ,dobra muszę już iść ,bo szef mnie wzywa ,paaaaa-krzyknęła odbiegając od nas ,bardzo radosna.
-To co robimy ?- zapytałam się ,odwracając się twarzą do reszty.
-No na plażę -Harry usiadł na kocu .Ja usiadłam na leżaku ,koło Juli i Kate .
Wszyscy chłopacy byli już w wodzie ,mi się na razie nie chciało ,więc zaczęłam się opalać ,degustując się słońcem.Myślałam o wszystkim i o niczym ,nic nie mogło mnie rozproszyć z mojego świata,dlatego musiałam zamknąć oczy ,lecz na marne ,bo wszystko dookoła musiało mi w tym momencie przeszkadzać.Zerwałam się z marzeń i wróciłam do rzeczywistości.Zamiast leżeć ,usiadłam i rozejrzałam się dookoła osi mojego widzenia.
-Hej idziesz z nami?- przede mną stała Kate z Julią ,w rękach trzymały ręczniki ,co świadczyło o tym ,ze chcą iść do wody.
-Nie dzięki ,posiedzę sobie jeszcze ,zaraz do was dołączę -przymrużyłam swoje oczy,bo dziewczyny stały akurat pod słońce .
-Ok ,ale jakby co to ostrzegałyśmy -zaśmiała się pod nosem Kate i poszły w kierunku wody. Spojrzałam za nimi i ujrzałam, jak Harry idzie w moim kierunku cały mokry.Nie chcę żeby mnie dotknął ,no ale nie chce mi się też wstać.
-Hej kotek ,chodź do wody ,jest ciepła-Harry zmroził mnie swoim dotykiem z łydkę,natychmiastowo moja noga zadrżała i przysunęła się do reszty ciała .
-Chyba śnisz ,ja tu zostaję-usiadłam po turecku i zdjęłam z głowy okulary.
-No i na to czekałem -momentalnie ,znalazłam się w powietrzu i w dodatku na zimnym i mokrym ramieniu Harrego.
-Puszczaj mnie ,bo wezwę policję-krzyczałam na chłopaka ,ale tym bardziej jak byłam na niego wkurzona ,to tym bardziej on był z siebie zadowolony.
-Chyba raczej ja wezwę ,bo mam dowody ,że mnie biłaś-chłopak właśnie znalazł się w wodzie i postawił mnie do wody.
-To nie są dowody ,tylko przemoc w rodzinie-zaśmiałam się i zaczęłam płynąć przed siebie.
-Wiesz co ,wredna jesteś.Masz szlaban na całowanie -podpłynął do mnie i cwaniacko się uśmiechnął-całe 3 dni.
-To chyba ,raczej ty nie wytrzymasz ,a nie ja -uśmiechnęłam się do niego i chlapnęłam go wodą.
-Może .... ,ale to ty będziesz zaraz mokra -podpłynął do mnie na odległość ,może 10 cm ,złapał mnie w tali i zanurkował ze mną pod wodę .Niestety nie byłam przygotowana i zachłysnęłam się wodą.
-Zrobię ci oddychanie usta-usta.To nie jest całowanie ,ani żaden pretekst -zaśmiał się i pocałował mnie .
-Mogłeś mnie chociaż ostrzec ,że nurkujesz -odepchnęłam go od siebie i uderzyłam go moimi mokrymi włosami prosto w twarz.Zanurzyłam się na chwile ,by nadać moim włosom dawki świeżości i popłynęłam w kierunku łódki ,na której znajdował się Niall ,Louis ,Zayn i Julia.Gdy dopłynęłam ,Niall złapał moją rękę i wciągnął mnie na pokład statku.
-Jesteś na kogoś zła ?- zapytał się zdezorientowany moją twarzą ,bo w tej chwili wyrażała wiele uczuć.
-Tak na Harrego -powiedziałam łagodnie ,uśmiechając się sztucznie do blondyna.Usiadłam koło Blondyna,przytuliłam się do niego ,widząc wchodzącego na pokład Harrego.Najwidoczniej był zazdrosny ,bo zelektryzował Nialla szczerze dobijającym spojrzeniem .Ja się tylko uśmiechnęłam i odwróciłam się głową w inny kierunek ,żeby loczek nie mógł mnie ocenić ,czy ja tylko z nim nie pogrywam .Ku mojemu zdziwieniu ,w normalny sposób ,przyjął do wiadomości moją złość i tylko usiadł koło mnie nie odrywając ode mnie wzroku.Ja natomiast patrzyłam ,na piękną parę ,którą do teraz nie zaważyłam .Louis i Julią ,po prostu są dla siebie stworzeni ,tylko ,że Louis ma jeszcze ten popęd do jego pomarańczowych przyjaciół .Co chwile je je .Co najwidoczniej Julię to trochę denerwuję .Jak teraz.Blondynka zbliżyła się ustami do Toma ,a on zamiast ją pocałować ,wcisnął jej do buzi marchewkę.Chyba muszę nad nim trochę popracować ,żeby nie peszył się w takich chwilach.
-Przepraszam cię no ,nie gniewaj się -usłyszałam za swoimi plecami ,nie zwracając na to większej uwagi-Jestem głupi ,no ,po prostu jestem zakochany na twoim punkcie i czasem mi odbija -Odwróciłam głowę ,by zgardzić go wzrokiem ,ale zamiast tego ,dostałam buziaka .
-Wiedziałam ,że nie wytrzymasz -uśmiechnęłam się kącikiem ust ,biorąc ręce z uścisku blondyna i kładąc zimne ręce na policzkach mojego chłopaka .
-Odwołuję ten szlaban -uśmiechnął się i znowu odpłynęłam w jego ustach ...
________________________________________________________________
To jest Agnieszka.Na co dzień zakręcona i znajdująca wyjście w każdej sytuacji.
Łatwo się denerwuję ,a zwłaszcza przy swoim chłopaku ,który za bardzo wykorzystuję to ,że ona mu wybacza .Jest bardzo zabawna i lubi ćwiczyć różne sztuki walki.
Harry Styles ,jest mega słodki i bardzo przystojny .Swoim niezdarstwem ,poznał dziewczynę z jego snów .
Bardzo lubi imprezować i stawiać zawsze na swoim .Ma szcżęście ,bo ma kochającą go dziewczynę.
Julia ,jest bardzo ładną dziewczyną .Od niedawna chodzi z Louisem .Nie raz wykazuje się swoim intelektem .Zna Agę od gimnajzum i od tamtego czasu są nierozłączne .
Louis Tomlinson ma świra na punkcie marchewek ,pasków i szelek.Jest bardzo wrażliwym chłopakiem ,nie raz zaskakuje swoimi pomysłami i przy tym dobrze się bawi .
Niall Horan ,z urodzenia irlandczyk .Jest bardzo ładnym chłopakiem .Leci na dziewczynę przyjaciela .Ma nadzieję ,że kiedyś zerwią i będzie mógł w końcu coś zadziałać.A w dodatku je niemożliwe ilości jedzenia i przy tym zachowuje mięśnie .Gra również na gitarze.
Kate ,jest bardzo miłą ,ładną i zabawną dziewczyną .Spogląda na świat własnymi perspektywami.Od dłuższego czasu bardzo podoba jej się Liam ,jej najlepszy dotąd przyjaciel .W przyszłości chce zostać zawodową piosenkarką .
Liam Payne ,jest nazywany przez swoim przyjaciół Daddym ,ponieważ jest bardzo wrażliwym człowiekiem .
Bardzo podoba mu się Kate ,tylko nie wie jak jej to powiedzieć.Jako jedyny z całej 5 chłopaków ,potrafi zachować zimną krew w trudnych sytuacjach.
Żelka ,od dawna buja się w Zaynie Maliku .
Jest odzwierciedleniem zła.Potrafi wesprzeć w trudnej sytuacji.
Tak samo jak Kate ,patrzy na świat w ogóle z innej strony ,Jest miła i pomocna.
Zayn zakochał sie od pierwszego wejrzenia w Żelce.Niestety ,ale pali .Z pomocą przyjaciół powoli wychodzi z nałogu .Zawsze świetnie się bawi.Jego sposobem na życie jest robienie sobie przeróżnych tatuaży .
No i napisałam xD
Jestem cudna ... :P
Dość tych przechwałek .Po prostu cieszę się ,że napisałam to teraz ,gdy jestem jeszcze chora i mam dużo czasu .Chociaż z drugiej strony ,to jest też na Dzień Dziecka :Wszystkiego Najlepszego !!!!!!;*
jakby co to ,niektóre zdjęcia (a raczej większość ) jest z bloga Kate ,więc ,tak jakby wyglądamy identyko ,tylko inny opis xD
Mam nadzieję ,że się podoba :D
Kocham Was :*
Pozdrawiam Aga :D